Polska jest największym producentem jabłek w Unii Europejskiej, a w 2013 roku pokazała również swą siłę w rankingach światowych zajmując trzecie miejsce (za Chinami i USA). Jeśli chodzi o eksport, zajmujemy dumnie pierwsze miejsce. Około 1/3 polskich jabłek jest wywożona za granicę.
Polskie jabłka są nie tylko niedrogie, ale przede wszystkim charakteryzują się bardzo korzystnym stosunkiem jakości do ceny. Nasze sady produkują dużą ilość różnych odmian. Najpopularniejszą odmianą jest Idared, duży udział w rynku mają też Jonagold, Champion, Cortland, Lobo, Gloster, Golden Delicious, Ligol. Również stare odmiany jabłoni, takie jak Antonówka, Papierówka, Malinówka – choć mniej popularne, są dość łatwo dostępne na lokalnych rynkach.
Jedzmy jabłka! Niekoniecznie na złość Putinowi, raczej dla własnego dobra :) Wszyscy przecież wiedzą, że an apple a day keeps a doctor away. Oczywiście najzdrowsze są jabłka zjadane na surowo, razem ze skórką. Czasem jednak można sobie dogodzić pysznym, jabłkowym deserem – np. tradycyjną polską szarlotką. Podajemy koniecznie na ciepło z dodatkiem lodów waniliowych – niebo w gębie!
- 2 kg jabłek
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- masło do wysmarowania blachy
- Ciasto
- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 kostka masła
- 3 jajka
- 1 cukier wanilinowy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- Jabłka obieramy i kroimy w kostkę. Smażymy na patelni ze szklanką cukru przez ok. 30 minut. Pod koniec dodać cynamon i wymieszać.
- Składniki ciasta łączymy w misce, masło siekamy nożem. Ugniatamy ręką, aż ciasto będzie miało jednolitą konsystencję. Schładzamy w lodówce.
- Blachę smarujemy masłem. Ciasto dzielimy na dwie części, każdą z części układamy pomiędzy arkuszami papieru do pieczenia i rozwałkowujemy.
- Pierwszy z płatów ciasta wykładamy na blachę, wylepiamy do krawędzi. Na ciasto wykładamy jabłka, a na nich układamy drugi płat ciasta. Całość wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy przez 60 minut.
- Gotową szarlotkę posypujemy z wierzchu cukrem pudrem i podajemy z lodami waniliowymi.
Dodaj komentarz